Nie jesteś zalogowany.
Zaczyna mi nieco pachnieć fanboyem linuxa, który ma na karku tatuaż "Micro$oft to shit", bez urazy. A dlaczego? Bo ponieważ że:
nigdzie nie napisałem, że linux jest be, to już Ci podpowiedziała, być może przewrażliwiona, podświadomość. Napisałem (a teraz napiszę znowu, po raz trzeci, zdaje się...) że moim zdaniem dla zwykłego usera do użytku domowego najlepszy jest Windows. Gdyby linux był popularniejszy, gdyby go uczyli w przedszkolach, gdyby świat był lepszy, gdyby babcia miała wąsy, to może byłoby inaczej. Ale nie jest.
ps: skoro pani od informatyki nie wie, co to firewall, to na pewno doskonale by wszystkich nauczyła obsługi linuxa.
Każdy ma swoje zdanie, może na tym skończmy, żeby nie robić w wątku bałaganu.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2006-11-16 21:24:51)
Offline
Virus napisał:A może ten twój psorek chciał cię tylko nastraszyć? Oni czasem tak robią, żeby zobaczyć jaka będzie reakcja... Jak jesteś czysty to nie będziesz zadawał wielu pytań... jak nie... w najgorszym przypadku może na ciebie nakapować odpowiednim władzą (chyba nawet za to placa) - no ale to kolejny sieciowy mit
Raczej go nie znasz, więc ciężko jest Ci o nim cokolwiek powiedzieć. A on sam wolałby pomóc uczniom, niż na nich kablować, i zamiast prowadzić lekcje, robi wykłady jak unikać nieprzyjemnych konfrotacji z panami pukającymi do drzwi.
Sorki, jeśli cie uraziłem czy coś. No offence. Po prostu podałem jedną z plotek. Tak czy siak ja ludziom w moim otoczeniu nie ufam... bo potrafią być fałszywi... nauczycielom tym bardziej...
Ostatnio edytowany przez Virus (2006-11-16 21:35:16)
Offline
1)))Ja [ciach], ludzie ploty sieja jak glupi. Pytanie u kogo byli?? To niech sie wypowiedza te osoby, a nie wujek kolegi od strony ciotki...
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^2)))Oczywiscie sa przypadki, ale to nie sa typowe szaraczki co uzywaja na swoja potrzebe. Na innym forum wypowiadala sie osoba co w tamtym roku byla sprawdzana, i skonczylo sie an tym ze mu poprostu zabrali te piraty i to wszystko. Bo nie handlowal nimi itp.
1)))ciekawe jak maja sie wypowiedziec ci u których byli jak zawineli im kompa za piraty:D
2)))sa policjanci i srodzy stróze prawa, wiec powiem ci ze czesciej sa ci drudzy:)
Offline
Sevortharte napisał:Smieje sie z tego bo wiem ze nie ma sie czego bac, wiekszosc nalotow to tylko na tych gosci ktorzy maja tego naprawde duzo lub rozprowadzaja cos za pieniadze.
Zgadza się, na razie tak jest. Ale trzeba pamiętać, że to jednak jest przestępstwo, i prędzej czy później ktoś może naprawdę poważnie zechcieć się za to wziąć.
Póki co policja nie robi nalotów i wątpie by kiedykolwiek zaczeła robić normalnym ludziom.
A jeśli nawet tak się stanie to programiści i hakerzy wymyślą oprogramowanie maskujące lub szyfrujące które sprawi że nie będzie obaw z wymianą. Więc niema się o co martwić.
Offline
Póki co policja nie robi nalotów i wątpie by kiedykolwiek zaczeła robić normalnym ludziom.
Ale zdajesz sobie sprawę, że mówisz "normalni ludzie" o przestępcach, prawda?
Offline
Polak ==> złodziej zapomniałeś?
Offline
phi... 512/128 kb/s - moje łącze, z jakiejś osiedlówki, 2.5 gb dziennie z torrenta i ddl (anime, ew. jakaś nowa gra dla wujka:D) hm, ojcieć robi w policji (i tak ze mną nie mieszka:D), komisariat zresztą mam 200 m od domu;p ale nic mi nie zrobią, nie?
Offline
Zaczyna mi nieco pachnieć fanboyem linuxa, który ma na karku tatuaż "Micro$oft to shit", bez urazy. A dlaczego? Bo ponieważ że:
nigdzie nie napisałem, że linux jest be, to już Ci podpowiedziała, być może przewrażliwiona, podświadomość. Napisałem (a teraz napiszę znowu, po raz trzeci, zdaje się...) że moim zdaniem dla zwykłego usera do użytku domowego najlepszy jest Windows. Gdyby linux był popularniejszy, gdyby go uczyli w przedszkolach, gdyby świat był lepszy, gdyby babcia miała wąsy, to może byłoby inaczej. Ale nie jest.ps: skoro pani od informatyki nie wie, co to firewall, to na pewno doskonale by wszystkich nauczyła obsługi linuxa.
Każdy ma swoje zdanie, może na tym skończmy, żeby nie robić w wątku bałaganu.
Gdy ty napisales swoje zdanie ze windows sie znacznie lepiej nadanie od linuksa to jest w porzadku, ale gdy ja swoje napisalem ze jest odwrotnie to nazywasz mnie fanboye linuksa z "który ma na karku tatuaż "Micro$oft to shit", wiec kim Ty jestes ? fanboyem windowsa noszacym majtki "bill jest wielki!" ?, widzisz moim zdaniem lepszy jest linux, to jedynie kwestia zmiany przyzwyczajen, a co do inf, to gdyby byly wymogi uczenia linuksa to i nauczyciele by musieli sie doksztalcac, no ale nic, skonczmy na tym }:>
Offline
A nie mogą "nas" zostawić w spokoju ? CZy oni patrzą w ogóle co jest na tych płytach? A jak jest tam (beznadziejny przeważnie) film udostępniony legalnie na stronie, to co? A ANIME? Hmmm... W sumie, to ANIME, które ściągamy, w innych państwach jest zlicencjonowane, więc i tak ściągamy nielegalne filmy, bo wszystkie torrenty są nielegalne. To znaczy w sumie, że BitComet i tego typu programy także powinny być zakazane. Masakra... I kto w ogóle napisał pierwszy z tych programów? Nawet w samej Operze jest przecież narzędzie do ściągania torrentów - paranoja...
Udajmy głupich! Ale ten program jest bezpłatny na stronie i popularny. A ja nie wiedziałem, że ten plik jest piratem. Hmmm...[cojest]
Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2006-11-16 23:21:21)
Offline
Saeroth, mnie w 2 klasie bedą Linuxa uczyć;]
Offline
a ciekawe ilu policjantów, informatyków i prokuratorów przegląda właśnie ten topic
i próbuje namierzyć wypowiadających się tutaj?
Offline
jak już ktoś tu mówił musieli by zamknąć3/4 społeczeństwa,pamiętam jak byłem w Geanie kiedys z reklamacją pada czekałem tam 2 tygodnie poszedłem po odbiór i mówie żeby mi sprawdzili czy działa a oni na to że nie mają komputerów
a monitory się palą i media player włączony czyżby piraty?napewno dzisiaj w szkole nauczycielka zostawiła naszą klase wyjeła z torby płytke jakąś datexa;] poszła do drugiej nauczycielki się wymienić na inną, inna sprawa piractwo jest ,było i będzie tego się nie da zmienić nie każdego stać na zakup nowego oprogramowania czy nawet głupiej gry ,płacenie za sam internet to już spory wydatek a co dalej...??
Offline
szczerze wątpie , że będą przeszukiwać osoby które maja 2gb mp3 1gb Filmów itp --;;' , dla mnie to oczywiście niedorzeczność i imo. totalnie próżne. Myślę, że uwage przykują osoby które naprawde pełnią role prywatnych serverów --;;' 10000gb Filmów mp3 itp. 98% społeczeństwa ma coś nielegalnego na komputerze.
Pozatym nie umią sprawdzić kto pracuje na czarno, a sprawdzą każdemu komputer?xE --;;'
Ostatnio edytowany przez Tion (2006-11-16 23:42:03)
Offline
Feniks_Ognia napisał:Póki co policja nie robi nalotów i wątpie by kiedykolwiek zaczeła robić normalnym ludziom.
Ale zdajesz sobie sprawę, że mówisz "normalni ludzie" o przestępcach, prawda?
Straszny zemnie kryminalista no normalnie zakała tego świata hehehe
A zdajesz sobie sprawę że Ci biedni ludzie zemną na czele nie są wstanie zapłacić nie wiadomo jakich cen? Bo ledwo mi starcza na koniec miesiąca? I na wiele przyjemności które nie są wygórowane po prostu mnie nie stać? I to że firmy stawiają za duże cenny? Więc mnie tu nie moralizuj, a jakie to wielkie przestępstwo popełnili ci ludzie? Czy jak by ich było stać na dostatnie życie popełniali by je? Nie muszę jeździć BMW i mieć 1 mln zł na koncie ale chce mieć tyle bym mógł sobie pozwolić na niewielkie przyjemności w życiu a skoro w żaden sposób nie mogę ich mieć normalnie to użyje podstępu. Zdajesz sobie sprawę że pomimo tak wielkiego piractwa wytwórnie zarabiają i tak majątek na swych filmach? Że gdyby normalni ludzie w (Polsce i ogólnie) zarabiali przyzwoicie a cenny były by stosunkowo normalne to wszystkim by się to opłaciło? Że aktor za film zgarnia 20 mln dolarów?
Więc bez tekstów o przestępcach.
Jak robi się komuś wjazd to na 99% chodzi o film, muzę, gre lub program więc niema się co martwić o anime.
Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2006-11-16 23:44:12)
Offline
lol... to ze kogos nie stac na cos nie jest wymowka na piracenie....
Offline
lol... to ze kogos nie stac na cos nie jest wymowka na piracenie....
Może i tak ale czy nie uważasz że jak ktoś jest chciwy sam sobie winien piractwa.
Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2006-11-16 23:53:59)
Offline
lol... to ze kogos nie stac na cos nie jest wymowka na piracenie....
a powiedz mi co rozumiesz przez słowo piracenie??
bo dla mnie jest to wielokrotne nagrywanie tego samego a następnie sprzedaż dla mnie to jeste "piracenie"
Offline
Po mojemu to nawet jeśli bedą sprawdzać to osoby korzystające z drobnych dostawców neta, np. wyobraźcie sobie policje prosząca o spis urzytkowników neostrady w wawie, którzy dużo pobierają... dostaliby kilka ładnych tomików chyba
Zresztą powiedzmy, że zrobią nalot na jakieś osiedle mieszkaniowe... nie uważacie, że musieliby podjechać jakąś sporą furą po te kompy i płyty?
No i w końcu najlepsze, wczoraj dowiedziałem się że policja zrobiła nalot na trzy bloki w moim mieście, troche się zdziwiłem, kiedy powiedziałem kumplowi, który mieszka w jednym z tych bloków, to też się zdziwił
Offline
według mnie jest to kozystanie z programu za jaki nie zapłaciłes (czyt. nie nabyłes praw do jego użytkowania) - ale to tylko moje zdanie xD
Offline
Kiedyś o tym czytałem że jeśli RIAA w Ameryce chciała by wytoczyć sprawy sądowe wszystkim nielegalnie ściągającym coś z neta to trwało by to kilka set lat W Polsce było by podobnie. Więc po prostu RIAA oprócz straszenia i zrobienia od czasu do czasu jakieś akcji na 1 osobnika nic nierobi tylko lamentuje jakie to piractwo jest złe.
Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2006-11-17 00:08:22)
Offline