Nie jesteś zalogowany.
Pomyślałem sobie właśnie, że jeśli macie jakieś fotosy swoich kochanych pupiluf to można się nimi pochwalić
Oto mój piesek, wabi się Luna i ma 7 latek !
http://img516.imageshack.us/my.php?image=lunkamq0.jpg
http://img517.imageshack.us/my.php?image=lunka2qs5.jpg
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
Jednem z mocih pupili a wlasciwie jedna to gekon lamparci Agatka
http://gekon.lamparci.patrz.pl/
http://img149.imageshack.us/my.php?image=gekon1ew9.jpghttp://img149.imageshack.us/my.php?image=gekon1ew9.jpg
http://img511.imageshack.us/my.php?image=gekon2jr6.jpg
Ostatnio edytowany przez Falmax (2006-11-02 01:00:56)
Offline
Pewnie zaraz ktoś mądry pokaże siostrę albo brata
Offline
Ja mam za dużo pupili żeby pokazywać wszystkie... (6 kotów, 3 psy, 1 pająk, 4 rybki itd... )
Może niedługo porobię trochę zdjęć to coś wykombinuję
Offline
Offline
Ja mam za dużo pupili żeby pokazywać wszystkie... (6 kotów, 3 psy, 1 pająk, 4 rybki itd... )
Może niedługo porobię trochę zdjęć to coś wykombinuję
A gady jakieś?
Offline
Turquoise napisał:Ja mam za dużo pupili żeby pokazywać wszystkie... (6 kotów, 3 psy, 1 pająk, 4 rybki itd... )
Może niedługo porobię trochę zdjęć to coś wykombinujęA gady jakieś?
Niestety, wyjątkowo tym razem nie :]
Offline
Ĺťółwie (te amerykańskie) dobrze się chowają. Twarde sukinsyny. Odporne na zaniedbanie.
Offline
Kiedyś miałam...
Aż taki twardy to nie był
Offline
Takiego z pomarańczowymi dyngsami? Nie miałem na myśli twardości w skali Mohsa. Użyłem przenośni.
Offline
Miał takie zygzaki, a co do twardości - ja też użyłam przenośni. Nie chodziło mi o jego podatność na zarysowanie skorupy a na wytrzymałość organizmu na "zaniedbanie".
Zginął spokojną śmiercią - weterynarz stwierdził iż miał za niską temperaturę, więc zasnął i się nie obudził :]
Do tej pory mam cichą nadzieję że nie pogrzebałam go żywcem
Offline
Czyli próbowała pani wymusić na nim hibernację? To nie jest konieczne. On może całymi latami NIE hibernować.
Offline
Nie próbowałam, zahibernował się sam, bez mojego udziału... Nie miałam wtedy pojęcia o hodowaniu żółwi, lat miałam może z 10...
Cóż, wyszło tak a nie inaczej, teraz pewnie najpierw bym poczytała co nieco zanim sprowadziłabym jakieś inne zwierzątko do domu
Ostatnio edytowany przez Turquoise (2006-11-02 03:35:10)
Offline
Offline
a oto moje pupilki
brachypelma boehmei (na zdjęciu po 4 wylince, aktualnie pajączek jest już większy i bardziej kolorowy)
lasiodora parahybana (na zdjęciu po 5 wylince, aktualnie pajączek jest już większy)
a tak mniej więcej wygląda mój wąż Risky, ma ok 30 cm długości, nie mam jego zdjęć, ale jak zrobię to wkleję zamiast tego :]
Offline
Offline
Offline
Nie próbowałam, zahibernował się sam, bez mojego udziału... Nie miałam wtedy pojęcia o hodowaniu żółwi, lat miałam może z 10...
Cóż, wyszło tak a nie inaczej, teraz pewnie najpierw bym poczytała co nieco zanim sprowadziłabym jakieś inne zwierzątko do domu
Smutna historia.
Offline
Jasmine, masz takiego pieknego koteczka
Offline
Offline